I miało być tak pięknie i spokojnie, a zaczęło się piekło. Ostatni tydzień to dla mnie sinusoida emocji - najpierw negatywnych i jeden cały przeryczany dzień nietreningowy, nieprzespane noce, i końcówka tygodnia to również łzy, nieprzespane noce, ale z powodu pozytywnego stresu, radości i ekscytacji. Trening robiłam zgodnie z planem, miskę [...]
ogólnie chciałam jeszcze dodać,że do wczorajszego kuraka pochłonęłam jeszcze orzechy ziemne Ola gdybyś mnie wczoraj widziała to byś stwierdziła,że ktoś mnie "zapylił" taki brzuch miałam no końcóweczka już Patryk ja w domu tez mam żelastwo,ale to nie to samo Kasia jednym słowem masakra,żeby chociaż facet miał wygląd,ale jasne wygląda [...]
I jeszcze naoglądałam sie takiego ruskiego kulturysty który opowiadał o periodyzacji. Myślałam że jak mam w treningu zarówno 3-5 powtórzeń na dużym (dla mnie, bez smiechów) ciężarze, a potem dorobię 1-2 serie z mniejszym, ale objętościowo 10-20p to realizuję załozenie periodyzacji. On twierdził,ze po 2 tygodniach "siły", powinien być np. tydzień [...]
I jeszcze naoglądałam sie takiego ruskiego kulturysty który opowiadał o periodyzacji. Myślałam że jak mam w treningu zarówno 3-5 powtórzeń na dużym (dla mnie, bez smiechów) ciężarze, a potem dorobię 1-2 serie z mniejszym, ale objętościowo 10-20p to realizuję załozenie periodyzacji. On twierdził,ze po 2 tygodniach "siły", powinien być np. tydzień [...]
10.06.2018 DT+AEROBY Trening z trenerem był. Ciągi zrobione we wszystkich wersjach i sumo, i klasyk i skorygowany rumun. Jednym słowem dostałam błogosławieństwo na robienie już samodzielnie! WL też pochwalone, mam się przestać bać, bo ponoć jest dobrze. Z nowych ćwiczeń rozpiętki na bramie i otwieranie gazety na TRX. Korekta inverted row na TRX. I [...]
19.07.2018 DT Trening był i nic nie wskazywało na to, ze bedzie kiepski. Siły i chęć na wejściu były, ale w trakcie dopadł mnie ból głowy. Dodatkowo zastrajkował brzuch wymęczony chyba antybiotykiem na ucho. I się wkurzyłam i poszłam sobie przed brzuchem i łydkami... Plus taki, ze pierwszy raz robiłam fronty. Najpierw z kijkiem, potem z sztangą [...]
24.07.2018 DT/urlop Na urlop dojechałam z przygodami. Przygody tego typu że się ma ochotę o nich zapomnieć i nie wspominać. Dzisiaj pierwszy pełny dzień "odpoczynku", wczoraj byliśmy od 16.00. Pogoda miód, ciekawe czy to jedyny taki dzień na 2 tygodnie? Tak by wynikało z prognozy pogody. Rano na czczo pierwszy raz w życiu siłka. To na czczo to nie [...]
Jest ok, ale...jako osoba o "nieugruntowanej";-) technice i używająca umiarkowanych obciążeń, to mz powinnaś zwiększyć częstotliwość wykonywania głównych ćwiczeń . Zaproponował bym tak (jeśli mogę) TRENING A PRZYSIAD-GOBLET 3 X 10 WL 8 X 5 WIOSŁO 4 X 8-12 PODCIĄGANIE / DIPY TRENING B PRZYSIAD-GOBLET 4 X 10 MC 5 X 5 RDL 3 X 6-10 GB 2-3 X 12-20 [...]
Łatwiej, tylko są 3 sztangi - 13, 15 i 20. I nigdy nie wiem którą dorwę. I ważę ją na końcu... Ale postaram sie ważyć na poczatku. Chciałabym żebyś mi rozpisał w ramach tego planu co mamy ustalone - tu jest MC 1 x tydzień. Chociaż 2 kolejne treningi to zobaczę mniej więcej o co common. Znając mnie to bym szła w rampę x12, a Ty w 5x5.. Fajny [...]
Paatik, to czy to będzie Suunto czy polar czy jakikolwiek inny jest bez znaczenia. Pobawisz się tydzień, może dwa i zostaniesz przy dwóch guzikach Start i Stop. A platforma? Mimo iż mam suunciaka, korzystam ze stravy ;-) Szajba a jaki jest powód, że jednak strava a nie movescount? Coś jest nie tak? Paatik a który ze starszych Polarow bierzesz pod [...]
17.01.2019 DT Crossfit był, ludzi znowu dużo za dużo... Robiliśmy wyciskania siłowe i z nóg - ze sztangą, talerzem kettlem etc. Już kiedyś wyciskania były, nawet z tym samym trenerem - ale skorzystałam, bo jakąś dynamikę udało mi się w ten ruch włożyć... Dzisiaj mam sińce na obojczyku od sztangi, ale co tam - golf trzeba ubrać. Przy okazji [...]
17.02.2019 DT Zmęczona jestem, jednak codzienne treningi to nie dla mnie, a jakoś tak głupio w tym tygodniu wyszło. Plus tydzień był lekko redukcyjny:) Ale już dłużej nie mogłam odkładać tego cięższego treningu dołu - więc poszłam - z zakwasami na 4kach i bolącym biodrem (o dziwo w trakcie treningu nawet nie pisnęło). Żeby wyjść z domu [...]
25.08.2019 DT, DÓŁ-siła Mój ulubiony trening, na ulubionej do MC siłowni (wysokie bumpery mają i klimę). Padnięta, ale zadowolona. I teraz pytanie - pamiętając odpowiedz Miss na pytanie co czuje w HT z obciążeniem ponad 100kg, podniosłam swoje w GB. I czuję przede wszystkim 2ki. Czy wrócić do tych 80-85kg, które robiłam na 12-15x z czuciem głównie [...]
04.09.2019 DT Wreszcie się ruszyłam. Oby już takich długich przerw nie było, bo trudno było niż zwyklej... Generalnie wszędzie ciężko, ale rozpoczęcie roku szkolnego i koniec wakacji to mnóstwo zmian na niekorzyść i trzeba dać sobie czas na adaptację do trudniejszego życia, począwszy od powrotu do wstawania o 5.30 i rzucania w wir 3 różnych [...]
05.09.2019 DT Logistycznie byłam mistrzem wczoraj. Lekcja ruskiego, odwózka Młodego, własna siłka, przywózka Młodego, zrobienie śniadania na dziś - no po prostu BRAWO JA:) A teraz kibel w urzędzie od 6.45. Nie wiedziałam ze jeszcze istnieją komitety kolejkowe... Dół "lekki" tydzień 1 Dzień dobry 4*6 27,5kg Goblet szero 3*12 16kg One leg RDL z [...]
08.01.2020 DT Był dół z przysiadem w roli głównej. Jakbym nie miała takiego wewnętrznego nerwa/pośpiechu - to ładniej by to wyglądało. No i podarowałam sobie box'a - Kierowniczko- nie krzycz. Gremlin chyba oszalał, spociłam sie tak, ze koszulkę na końcu zdjęłam a on mi takie kalorie pokazał? Fakt, ze go włączyłam po 15 minutach treningu - ale [...]
21.01.2020 DT Chyba się zepsułam.... Uwaga - może być przydługi opis. Na urlopie silka była taka,ze duzo szło na górę - mało na dół. Podczas drugiego albo trzeciego treningu poczułam, ze lewy bark nie chce wyciskać hantelki... Ja mu w gaz, a on zgasł - dosłownie. Jakbym paraliż miała. Pomyślałam, ze to taka jednorazowa fanaberia i dałam mu [...]
No właśnie - najpierw miało być codziennie, ale nie dawałam rady.. To zostawiłam na ten trening co miał być podstawowy i lecieć 3 x tyg. Potem zwiozłam sztange i ten trenio z pompkami i przysiadami się zredukował do 1-2x/tydzień. Dobra, zrobię sobie jakąś rozpiskę typu kalendarz pompkowy i spróbuję nie przegiąć, zeby za chwilę nie zniechęcić się. [...]
24.10.2020 active rege Miał być aktywny weekend.... Ledwo się zwlokłam pojogować wieczorem. Patrząc na to co się dzieje w wiadomościach to krew mnie zalewa.... Podziwiam tych co poszli, naprawdę. Oby popędzili pewnego kota... Mnóstwo prób rozciągania klatki, unikania wygięć tylko w lędźwiowym. Tydzień tej zabawy z mostkiem przyniósł olbrzymi [...]
24.03.2021 Aeroby Ale miałam lenia wczoraj! Obiadek nie pomógł - zjadłam resztę bigosu z świńską nóżką i powiem Wam, ze jak dzika podczas biegania spotkałam to chciałam do niego krzyknąć "Cześć bracie!". Z ciężkim brzuszkiem na początku, ale jakoś te 4km pociągnęłam... Po powrocie uznałam ze zasłużyłam na kolację i wciągnęłam 200ml sorbetu [...]